czwartek, marca 29

Jedenasty.


Na dole. Harry przebudził się jako pierwszy spojrzał na Luize jak spała.
W myślach ' jak ona słodko wygląda ' Patrzył się tak na nią przez jakiś czas
i lekko głaskał ją po policzku. Przebudziła się,uśmiechnęła się i spojrzała mu prosto w oczy.
- Dobry wieczór kochanie - odparł całując ją delikatnie w usta.
- Tylko buziak ? - spytała
Harry zbliżył się do niej,zamruczał jej do ucha i szepnął
- A co panienka sobie życzy jeszcze ? - spytał.
Luiza zeszła ręka niżej i lekko złapała go za krocze
- Chyba wiesz co mam na myśli - dodała podekscytowana.
Harry się zdziwił,że to Ona ma pierwsza na niego ochotę.- Zadziwiasz mnie - odparł
- Ja chcę Cie tylko uszczęśliwiać - skromnie dodała
Harry obdarował ją pocałunkami w szyję. Po chwili wstał i podniósł dziewczynę z sofy
wziął ją na ręce.
- Harry puść mnie - podnosiła głos śmiejąc się - Nie ! - odparł zdumiony
Pobiegł z nią po schodach na górę.
- Postaw mnie - dodała - Nie ma takiej opcji - sprostał
- Harry Edward Styles - podniosła głos . Harry ja odstawił.
- Wiesz,że nie lubię jak tak się na mnie mówi - odparł oburzony
- Tak wiem,ale to czasami się przydaję - dodała.
Nie chcąc wparowali do pokoju Louisa. Louis i Eleonor leżeli na łóżku,przytuleni do siebie.
- Ojć przepraszamy - dodał Hazza uśmiechając się.
- Przestań - dodał Louis wstając do niego.
- Chodź zabierzemy dziewczyny do szpitala - odparł .
Harry spojrzał się na Luize. Luiza odparła : Przestań Harry, innym razem .
- Okejj .. - odparł cicho. - Mieliście inne plany ? - spytała Eleonor
- Tak jakby - dodał Hazza łapiąc dziewczynę za tyłek .
- Harry!- krzyknęła bijąc go. On za to złapał ją od tyłu,objął ją i stali tak
patrząc się na Louisa i Eleonor. - Dobra .. - dodał zdziwiony Louisa
- Zbieramy się już czy nie ? - spytał - Możemy - dodała Eleonor
Harry i Luiza przytaknęli.
- Dobra Eleonor chodź się przebierzemy - dodała Luiza łapiąc ją za rękę.
Dziewczyny poszły się przebrać,a Louis zadzwonił do Zayna.
Harry w tym czasie sznurował trampki .
- Zayn - odparł - My zaraz przyjedziemy do was. - Dobra .. - odparł przez tel.
- A jak tam Liam i Danielle ? - spytał Lou
- Liam ma się dobrze, niedługo mają Danielle dowieść do jego sali - sprostał
- O , to fajnie - zdziwił się Lou - Okej kończę do zobaczenia.
Louis rozłączył się i schował telefon do lewej kieszeni, wziął portfel z biurka i zszedł
na dół wraz z Hazzą.
- Dziewczyny ! - krzyknął Harry - No już schodzimy - dodały z góry
- Aj , one to zawsze - dodał Louis szturchając Harrego - Tak.. - odparł oddając mu
Schodzą dziewczyny po schodach . Luiza ubrała granatowe rurki,sweter Hazzy pomarańczowy
i trampki czerwone conversa, spięła włosy w kucyka. Eleonor natomiast ubrała czarne rurki, koszule niebieską i splątała włosy. Louisa i Harrego reakcja.
- Wow - zaniemówił Hazza - Luiza .. - odparł gdy stanęła obok niego
- Oj przestań, toć normalnie się ubrałam - dodała zdumiona
- Tak wiem, ale masz .. no wiesz mój sweter - dodał uśmiechając się
Luiza zrobiła dziwny wzrok na niego. - eee ?
- Oj toć żartuję, cudnie w nim wyglądasz - dodał łapiąc ją za rękę.
Eleanor podeszła do Louisa, zamknęła mu twarz ręką, bo chciał coś powiedzieć.
- Nic nie mów .. - dodała wychodząc z nim z domu.
Wszyscy udali się do samochodu Harrego. Luiza i Eleonor usiadły z tyłu popijały 'fante'.
A Harry usiadł za kierownicą, Louis siedział z przodu i popijał kawę.
Zapomnieli wgl o tym,że zostawili śpiącego Nialla w domu.

*perspektywa w samochodzie*

- Cholera.. - dodał Lou - Co ? - spytali chórem . - Niall.. zostawiliśmy go - odparł
- Boże .. - dodała wkurzona El
- Kurdę może mu się nic nie stanie.. - do powiedział Hazza
- Nie wiem, zadzwoń do niego - dodał
Harry wykręcił numer do Horana. Po kilku sygnałach odebrał ..
- Co ? - odparł zaspany - Horan, zapomnieliśmy o tobie - zaśmiał się cicho
- Jedziemy własnie do szpitala .
- Dobra .. rozłączył się . -  Oho . . - dodał Hazza .
- co ? - Chyba się obraził ..

*perspektywa Horana*

Pojechali do szpitala.. okej. A wgl jak ja się znalazłem tutaj, zdziwił wzrok.
Mniejsza.. O mam sms'a. Spojrzał w ekran.. Od Sandry - odparł ściszając głos.
Kompletnie o niej zapomniałem - klepnął się w czoło.
Treść sms : Nialler odezwij się'. Było chyba z takich 13 wiadomości.
W tej samej chwili odpisał jej : Przepraszam Cię Sandra, miałem problemy rodzinne
i spałem. Zapomniałem o tobie..ale tylko na chwile. Postawił na koniec wiadomości
 minkę ':) i dwa buziaki 'xx'. Patrzył się w ekran telefonu czekając aż coś odpisze.
Po chwili odpisała : 'Dobrze.. Myślałam, że już zapomniałeś o mnie' .
Odpisałem jej :' Nie ma takiej opcji. Mam wolną chatę wpadniesz ?' dopisał.
Nie wiedział czy dobrze robi,ale jak była okazja, to czemu nie pomyślał..
Dziewczyna nic mu nie odpisała. Nagle ktoś dzwonił do drzwi. Poszedłem otworzyć.
- Sandra ? - spytałem zdziwiony - Ale jak ty ... tu.. ? - jąkał się
- Hej - odparła - Chciałeś to wpadłam.. - uśmiechnęła się
- Ale co ty robisz na mieście o tej porze ? - spytał po czym zaprosił ją do domu.
Skierowali się do salonu . Usiedli blisko siebie... - Spacerowałam - odparła mu .
Nic praktycznie nie gadali, tylko patrzyli się na siebie. Raz ona, a raz On.
Horan nie mógł się powstrzymać i wykorzystał okazję. Pocałował ją..
Ona zdezorientowana odkleiła usta od niego, ale tylko na chwile.
Spojrzała się na niego,zrobiła słodkie oczy i kontynuując odwzajemniła tym samym.
Delikatnie stykali się językami.. Tępo się powiększało. Po chwili wykręcali językami
w przeróżne strony. Niallowi podobało się to.. Po dziewczynie było widać,że była bardziej
doświadczona niż blondyn. Zaczęła dobierać się do jego rozporka..
_______________________________________
Dobra jest i 11 :)). Dacie radę do 25 komentarzy?
Będę wdzięczna *_*. Na darmo tego nie piszę.. jbc.
Niedługo weekend :D. Dziękuje za oglądalność też!
Jak coś to pisać na gg : 6116699 . xo

21 komentarzy:

  1. Hohoho Sandra niezła jest :D
    Czeeekam na 12 !

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny blog :P KOCHAM GO <33

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam go :]

    OdpowiedzUsuń
  5. haha, Sandra :D
    świetne, pisz daleej ! xx

    OdpowiedzUsuń
  6. kocham to czytać , ! <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Mhhm, Sandraa się pomału rozkręca ; D
    czekam na 12 <3

    OdpowiedzUsuń
  8. No no , Sandra daje czadu :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie :D
    CZekam na next :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Hahaha ! Dobree ! Czeka na następny ! :D tt: @ToTheCaroline ! xoxo

    OdpowiedzUsuń
  11. Hoho, Sandra daje czadu ! Już się nie mogę doczekać co z tego wyniknie :3 Czekam na 12, mam nadzieję, że dodasz go szybko ! xx
    No i zapraszam na #7 do mnie ;)
    http://kissmelikeyouwannabeloved.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Supeeer ; dd
    Już się nie mogę doczekać następnego rozdziału ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. "Zaczęła dobierać się do jego rozporka..." OMG, Sandra szalejeee :D Jedziesz Sandra, dajesz Sandra, Horan czeeeka. :D Sory, ale trochę mi wali. Weekend, no wiecie, ekhem! XDD. Hahaha, pozdrawiam i czekam na nowy! xx.

    OdpowiedzUsuń
  14. Przerwać tak kurde? wstyd .... XD

    OdpowiedzUsuń
  15. AHSHGAGDASKAS KOCHAM CIĘ ! <3 JA CHCĘ SEXUU *.* PISZ SZYBKOO KOCHANIE ;*

    OdpowiedzUsuń
  16. Hahhahaha :D
    Sandraa !
    Szybko 12 daaawaaj ! :))

    OdpowiedzUsuń
  17. Looool !
    Sandra jest niezła :D
    Horanek pewnie zadowolony ;p

    OdpowiedzUsuń
  18. JEEEJ :D
    HAhahhahahah Sandra ;p
    Oke czekam na 12 !

    OdpowiedzUsuń
  19. Nosz kurde ... taki moment i juz koniec ?!
    Pisz mi tu nastepny ! :DD

    OdpowiedzUsuń