W domu. Niall siedział obrażony na kanapie obok niego siedziały dziewczyny
i Zayn rozmawiając z nim. Podchodzi Harry, siada obok niego spoglądając na pozostałych.
i Zayn rozmawiając z nim. Podchodzi Harry, siada obok niego spoglądając na pozostałych.
Zayn zrozumiał,że chce by zostali sami ..- Dobra to ja idę coś zrobić do jedzenia - odparł
- Luiza i Eleonor pomożecie mi ? - spytał dziewczyn
- Luiza i Eleonor pomożecie mi ? - spytał dziewczyn
- Jasne - odparły i udały się z nim do kuchni. Zaczęła się gadka..
- Horan , spójrz na mnie. - dodał Harry
- Nie mam ochoty - odparł
- Proszę .. Niall po woli podnosił głowę do góry - No co chcesz? - spytał
- Chciałem cie przeprosić, bo to nie miało tak zabrzmieć, źle to odebrałeś.
- Jasne, powiedziałeś to co chciałeś. - Ale wiesz jaki jestem, zawsze dużo gadam
i niepotrzebnie, a potem mam kłopoty - dodał loczek
- Jasne, powiedziałeś to co chciałeś. - Ale wiesz jaki jestem, zawsze dużo gadam
i niepotrzebnie, a potem mam kłopoty - dodał loczek
- Tak, to akurat wiem - odparł lekko uśmiechając się .
- No widzisz, już cieszysz ryjka - dodał Harry z uśmiechem
- No widzisz, już cieszysz ryjka - dodał Harry z uśmiechem
- Oj zamknij się - klepnął go w ramie Horan .
- Dobra , przyjmę to jako wybaczenie - zaśmiał się Hazza
- Dobra , przyjmę to jako wybaczenie - zaśmiał się Hazza
- O nie, musisz mi w czymś pomóc, bo sadzę, że ty mi najlepiej doradzisz .
Hazza przegryzł usta : Aw Horan - poczochrał go po włosach.
- Przestań, przestań - wydarł się Niall
- No to w czym mam ci doradzić ? - spytał zachwycony .
- Z Sandrą ... nie wiem co robić. Codziennie z nią pisze. - dodał
- Przestań, przestań - wydarł się Niall
- No to w czym mam ci doradzić ? - spytał zachwycony .
- Z Sandrą ... nie wiem co robić. Codziennie z nią pisze. - dodał
- Hm .. a co ci serce podpowiada ? - Harry spojrzał się na niego proroczym wzrokiem
- Żeby nie zakańczać tego.. tak myślę - dodał niezdecydowany
- No i rób tak jak serce cię prowadzi - uśmiechnął się Harry
- Aleee ... - jęknął Horan - Chociaż spróbuj. Pamiętaj lepiej żałować to co się zrobiło
- Żeby nie zakańczać tego.. tak myślę - dodał niezdecydowany
- No i rób tak jak serce cię prowadzi - uśmiechnął się Harry
- Aleee ... - jęknął Horan - Chociaż spróbuj. Pamiętaj lepiej żałować to co się zrobiło
niż to czego się nie zrobiło.
- Masz rację - odparł blondas - Dzięki stary.
Harry uśmiechnął się poprawiając włosy .
- A i mam radę, spotkaj się z nią i obgadaj to wszystko - poradził mu .
- Chyba tak zrobię - odrzekł Niall - No to Trzymam kciuki!
- Masz rację - odparł blondas - Dzięki stary.
Harry uśmiechnął się poprawiając włosy .
- A i mam radę, spotkaj się z nią i obgadaj to wszystko - poradził mu .
- Chyba tak zrobię - odrzekł Niall - No to Trzymam kciuki!
Wchodzi do domu Louis . Harry wstał od Nialla i skierował się do chłopaka .
- I co stary ? już okej ? - Nie , nie jest okej i na razie nie będzie - dodał skrzywiając usta.
Harry dziwnie się poczuł, ale rozumiał Louisa. Zaraz po tym była już przygotowana kolacja, wszyscy udali się do kuchni.
Harry dziwnie się poczuł, ale rozumiał Louisa. Zaraz po tym była już przygotowana kolacja, wszyscy udali się do kuchni.
*przy stole*
- Ale dobre - odparł Horan oblizując usta - Dla ciebie wszystko jest dobre - dodała Luiza. Wszyscy zaczęli się śmiać! - O widzę Horan już lepszy humor - dodał Zayn z uśmiechem
- Tak, tak .. jest już okej - spojrzał się na Harrego a Harry na niego.
- Tak, tak .. jest już okej - spojrzał się na Harrego a Harry na niego.
- Dzisiaj zmywa Louis - dodał Hazza - Ja ? -zdziwił się - Nie serio chłopaki, nie mam
ochoty dzisiaj na nic - dodał jeżdżąc widelcem po talerzu. Wszyscy wiedzieli że jest źle,
ale Louis ukrywał to przed Eleonor. Eleonor po chwili się dziwnie spojrzała na niego
i zapytała : Louis co jest ? - Nic , nic . Serio - odparł uśmiechając się sztucznie i łapiąc
ochoty dzisiaj na nic - dodał jeżdżąc widelcem po talerzu. Wszyscy wiedzieli że jest źle,
ale Louis ukrywał to przed Eleonor. Eleonor po chwili się dziwnie spojrzała na niego
i zapytała : Louis co jest ? - Nic , nic . Serio - odparł uśmiechając się sztucznie i łapiąc
ja za rękę.
Nagle zaczął dzwonić telefon.. Do telefonu zerwał się Niall. Podniósł słuchawkę
- Tak ? - odparł - Czy to kompleks domowników One Direction- spytał ktoś przez telefon
- No tak , a o co chodzi ? Zapytał zaciekawiony.
Każdy sie spojrzał na Horana z zakłopotaną miną.
- Liam Payne to wasz znajomy ? spytał facet. - Tak - dodał cicho.
- To mam złe wieści - odparł . Niall był przerażony .
- Pan Payne miał wypadek. - zaraz usłyszał . Dla Nialla po usłyszeniu tej wiadomości
pojawiły się łzy w oczach . Louis podbiegł do niego.
- Tak ? - odparł - Czy to kompleks domowników One Direction- spytał ktoś przez telefon
- No tak , a o co chodzi ? Zapytał zaciekawiony.
Każdy sie spojrzał na Horana z zakłopotaną miną.
- Liam Payne to wasz znajomy ? spytał facet. - Tak - dodał cicho.
- To mam złe wieści - odparł . Niall był przerażony .
- Pan Payne miał wypadek. - zaraz usłyszał . Dla Nialla po usłyszeniu tej wiadomości
pojawiły się łzy w oczach . Louis podbiegł do niego.
- Ej stary co jest ? - spytał - Liam... i oddał mu słuchawkę.
- Hallo niech pan się nie rozłącza!.. wydobywał się dźwięk z słuchawki
- Tak tak , a o co chodzi. Co z Liamen ? - spytał Lou
- Tak tak , a o co chodzi. Co z Liamen ? - spytał Lou
- No chłopak miał wypadek z Panną Danielle - dodał sanitariusz .
- Wypadek ? Ale jak to, gdzie niby ? - spytał przestraszony
- Wypadek ? Ale jak to, gdzie niby ? - spytał przestraszony
- Tak , dzisiaj.. Wyjaśnimy wszystko na miejscu proszę przyjechać do szpitala
Św. Tomasza jest to na południowym brzegu Tamizy.
Św. Tomasza jest to na południowym brzegu Tamizy.
- Tak wiem gdzie to jest. - zdezorientowany Louis rozłączył się.
Wszyscy już stali obok niego . Niall rozpłakany zaczął wypytywać.
- No i co z nim ? z nimi ..- Spokojnie - odparł Lou. - Musimy jechać do szpitala
i się dowiemy . - Jak ty możesz być spokojny, nasz przyjaciel miał wypadek i
nie wiadomo czy przeżyje - dodał wkurzony Blondyn. Harry podszedł do chłopaka
i mocno przytulił , mówiąc : Horan przestań, zaraz pojedziemy i dowiemy się wszystkiego.
i się dowiemy . - Jak ty możesz być spokojny, nasz przyjaciel miał wypadek i
nie wiadomo czy przeżyje - dodał wkurzony Blondyn. Harry podszedł do chłopaka
i mocno przytulił , mówiąc : Horan przestań, zaraz pojedziemy i dowiemy się wszystkiego.
Niall' Niby Harry najmłodszy, a próbuje zachowywać się jak najstarszy brat z grona '
pomyślał w głebi duszy.
- Dobra to zbieramy się - odparł Lou . - Ale ej czym pojedziemy ? - spytali
Harry odparł : Moim samochodem . Rzucił kluczyki dla Louisa wyjmując je z
kieszeni. Po chwili Louis podchodzi do Eleonor : Skarbie zostań tu z Luiza,
kieszeni. Po chwili Louis podchodzi do Eleonor : Skarbie zostań tu z Luiza,
będzie tak lepiej, a później przyjadę po was .. - Dobrze kochanie rozumiem
- odparła całując go w policzek. - Luiza ! - podniosła głos : chodź do salonu
pooglądamy telewizje. - powiedziała Eleonor biorąc dziewczynę za rękę.
Ona na chwile zatrzymując się podeszła do Stylesa i pocałowała go na drogę,
potem udała się do salonu z dziewczyną. Chłopaki zeszli biegiem na dół i wsiedli
do auta Harrego. Louis odpalił Rang Rovera Harrego i ruszyli w drogę.
- odparła całując go w policzek. - Luiza ! - podniosła głos : chodź do salonu
pooglądamy telewizje. - powiedziała Eleonor biorąc dziewczynę za rękę.
Ona na chwile zatrzymując się podeszła do Stylesa i pocałowała go na drogę,
potem udała się do salonu z dziewczyną. Chłopaki zeszli biegiem na dół i wsiedli
do auta Harrego. Louis odpalił Rang Rovera Harrego i ruszyli w drogę.
*perspektywa dziewczyn*
- Boże jeszcze to , biedny Liam i Danielle- odparła Eleonor
- Tak wiem, ten wypadek był nie potrzebny - dodała Luiza dziewczyna Harrego
- No wiem,ale oby nic poważnego to nie było. - dodała . Dziewczyny przytuliły się
do siebie i czekały na wieści od chłopaków.
- Tak wiem, ten wypadek był nie potrzebny - dodała Luiza dziewczyna Harrego
- No wiem,ale oby nic poważnego to nie było. - dodała . Dziewczyny przytuliły się
do siebie i czekały na wieści od chłopaków.
*w samochodzie*
- No jedź szybciej - dodał Horan krzycząc .
- Horan kurwa , nie denerwuj mnie! - wykrzyknął zdenerwowany Louis
- Horan kurwa , nie denerwuj mnie! - wykrzyknął zdenerwowany Louis
Louis ' Nie chciałem krzyczeć na Nialla,kocham tego blondyna. No ale ta sytuacja
mnie dobija .. ' pomyślał
- Dobra chłopaki spokojnie - dodał Zayn . Niall ucichł i po chwili cmoknął
- Dobra chłopaki spokojnie - dodał Zayn . Niall ucichł i po chwili cmoknął
swoja koniczynkę na szczęście, którą nosi na szyi. Louis jechał szybko.
Wszyscy się bali o Liama i Danielle. Po 20 minutach dotarli na miejsce .
____________________________
Wszyscy się bali o Liama i Danielle. Po 20 minutach dotarli na miejsce .
____________________________
Dziękuje za komentarze *__* xx !
No pomyliłam się co do rozdziału, 9
No pomyliłam się co do rozdziału, 9
jednak będzie jeszcze bardziej
dramatyczny . ' Sorry.. . +
dramatyczny . ' Sorry.. . +
- Jesteście cudowni! :)) i chciałabym
żeby było z 15 komentarzy albo i więcej!
Jaaacie !! Eleonor możliwe , że w ciązy .. wypadek .. Nie moge się doczekać 9 !! Boje się :(
OdpowiedzUsuńWypadek ! Ciekawe co z Nimi ??!! 9 !!
OdpowiedzUsuńBlog jest nieziemski ! :DD
OdpowiedzUsuńZaczyna się robić groźnie ... Czekam na 9 !
OdpowiedzUsuńO matko, zbudowałaś napięcie, nie ma co ! :D Czekam na 9 i zapraszam do mnie, każda opinia mile widziana :D http://kissmelikeyouwannabeloved.blogspot.com/ :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ! Czekam nn <3
OdpowiedzUsuńKocham ten blog :D
OdpowiedzUsuńNo no , czekam na 9 :))
OdpowiedzUsuńfajny blog :) zapraszam do siebie :) jeśli Ci się spodoba możesz dodać do obserwowanych :)
OdpowiedzUsuńczekam na 9 :)
PISZ KOLEJNY CHCĘ WIEDZIEĆ CO JEST DALEJ I CO BĘDZIE LIAMEM ! ! ! ! PROSZE
OdpowiedzUsuńJA TAK SAMOOO !! CO Z NIMI BEDZIE ?!!
OdpowiedzUsuńCiekawość mnie zżera co dalej ?! CZekam na 9 :D
OdpowiedzUsuńTroszke adrealiny :) Ale co z nimi ? ; <
OdpowiedzUsuńB. fajny blog :)) CZekam na dalszą część
OdpowiedzUsuńBlog jest super < 3 A co z Liamem i jego dziewczyną ? !
OdpowiedzUsuńTroszke grozy ! Ciekawie , ciekawie :D
OdpowiedzUsuńPisz następne ! Świetnie blog prowadzisz ! :DD
OdpowiedzUsuńCze cze cze kaaaaam na 9 !!!
OdpowiedzUsuńJejuuuniu , wspaniały blog !
OdpowiedzUsuńCudny <33
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie rozdział VI <3
http://up-all-night-kate.blogspot.com/